
Kalendarz adwentowy dla par. Przejdź kurs sympatii lub podejmij wyzwanie „czułych gestów” w Adwencie
Spełniam swoje zeszłoroczne marzenie. Podsyłam Wam pomysł na wykorzystanie adwentu dla dobra Waszego związku. Jaki? Kalendarz adwentowy dla par.
U mnie w domu nie robiliśmy kalendarzy adwentowych. Potem jak już odkryłam tą tradycję, to myślałam raczej o niej jako o dziecięcej frajdzie z czekolady każdego dnia. W tamtym roku jednak tknęło mnie, aby taki kalendarz zrobić dla małżeństwa! To świetny czas, dlaczego go nie wykorzystać? <Czas każdy jest dobry, ale warto dorobić sobie teorię;)> W tamtym roku trwało wyzwanie dla małżeństw, a ja miałam w domu malutkie niemowlę, więc darowałam sobie. W tym jednak roku, dumałam o tym kalendarzu już od września. …by i tak zrobić go w ostatniej chwili. No nic! 🙂 Do rzeczy!
Jak wykonać kalendarz adwentowy dla par?
Całym clue mojej propozycji jest w środek (wypełnienie) kalendarza, więc to jak będzie on wyglądał – zależy już tylko od Ciebie. Nie musisz iść moim tropem. Oczywiście poniżej opiszę Ci jak wykonałam swój kalendarz, który widzisz na zdjęciu.
Mój kalendarz
Mój kalendarz adwentowy dla par to rama od obrazu, do której przyczepiłam 4 sznurki. Na nich z kolei zawiesiłam spinaczami koperty. Koperty, a raczej kopertki zrobiłam sama i tobie tez to polecałam, zwłaszcza dlatego, że są to koperty robione z serc 🙂 Serio!
Potrzebne są:
- sznurek, ew. tasiemka
- rama od obrazu, ew. duża ramka od zdjęć
- nożyczki
- taśma (fajnie jak będzie ozdobna, ale nie musi być)
- 14 kartek A4 (u mnie białe, zwykłe – możesz wybrać kolorowe) + 2 kartki do wydruku karteczek do środka
- twarda kartka do zrobienia szablonu serca
- dowolne ozdoby :), Wasze zdjęcie, sentymentalna pamiątka, np. ze ślubu
Wykonanie kopert
Przecinamy kartki A4 na pół. Mamy 28 połówek. 🙂 Następnie odrysowujemy serce na połówkach i wycinamy. Z serca tworzymy kopertkę według wzoru:
Źródło: Karolina 138, Zszywka.pl
Kiedy mamy już kopertę, wkładamy do niej konkretną karteczkę, zaklejamy taśmą, zapisujemy datę na kopercie i gotowe! Zostaje nam tylko zrobić kolejne 27 kopert i jesteśmy mistrzami DIY 🙂 Po zrobieniu pierwszej koperty sprawdź czy karteczka z zadaniem będzie Ci się mieściła 🙂
Koperty możemy zawiesić w ramce (jak u mnie powyżej) lub po prostu na sznurku w formie girlandy (jak poniżej) lub przykleić je do brystolu, a ten zawiesić na ścianie.
Czym się różni TEN kalendarz adwentowy dla par od innych?
Najważniejszy jest jednak wkład samego kalendarza 🙂 W tym roku chcę Wam zaproponować coś extra. Nie mogłam się zdecydować czy iść drogą kursu sympatii i podziwu czy pójść tropem wcześniej prowadzonego już dwukrotnie wyzwania „Mała droga do lepszego małżeństwa” i przygotować mini-wyzwania na każdy dzień. Tegoroczny kalendarz adwentowy dla par będzie zatem miał dwie opcje do wyboru. To Wy decydujecie 🙂
Opcja wyzwaniowa „Czułe gesty”
Znajdziesz w niej 28 karteczek do wydruku, które możesz włożyć do kopert. Są tam zadania typu: podaj jedno miłe wspomnienie dotyczące (…), zachęty do czułych gestów, ale także elementy zabawy w detektywa – co lubi Twoja ukochana osoba. Jaki jest cel tej opcji? Przede wszystkim dobra zabawa, skupienie się na małych, prostych gestach, ale także zaktualizowanie wiedzy o sobie. Zmieniamy się, więc często zmieniają się nasze ulubione rzeczy, gesty, upodobania. Czas odkryć siebie na nowo! 🙂
Kartę z wyzwaniówką do kalendarza adwentowego dla par otrzymasz ode mnie na swoją skrzynkę mailową po zapisaniu się poniżej. Możesz także zaznaczyć opcję otrzymywania mojego newslettera – podobno warto!:) Jeśli już otrzymujesz „Listy miłosne”, plik już na Ciebie czeka, nie musisz się zapisywać.
[FM_form id=”4″]
Opcja z kursem sympatii
Instytut Gottmana wskazuje, że „w 94% przypadków pary, które przedstawiają historię swojego małżeństwa w pozytywnym świetle, z wielkim prawdopodobieństwem czeka równie pozytywna przyszłość”. Statystyka pokazuje zatem, że aby być w małżeństwie szczęśliwym trzeba…lubić siebie nawzajem ;). Kurs sympatii to „zaczątki” i zachęty do wypowiedzenia, co lubimy w drugiej osobie, w sobie, w związku, byśmy i my, i ta ukochana osoba mogli to usłyszeć i faktycznie to zauważyć, DOCENIĆ. O, nie jest to takie pitu-pitu! W zadaniach będą także trudniejsze podpowiedzi, ale ma z nich wyjść pozytywny przekaz od Was. Przyznaję, że ja wybrałam tą opcję 🙂
Kartę z kursem sympatii do kalendarza adwentowego dla par otrzymasz ode mnie na swoją skrzynkę mailową po zapisaniu się poniżej. Możesz także zaznaczyć opcję otrzymywania mojego newslettera – podobno warto!:) Jeśli już otrzymujesz „Listy miłosne”, plik już na Ciebie czeka, nie musisz się zapisywać.
[FM_form id=”5″]
BONUS od Ciebie
To nie jest tak, że wszystko dostajesz free, za darmo, bez pracy. Dzień 24 grudnia w obu opcjach jest pusty. Na ten dzień zachęcam Cię do tego, byś to Ty wykonała/wykonał coś od siebie. Moje propozycje:
- napisz list, który dołączysz do prezentu – opisz w nim Wasz adwent, co zostało przez Was odkryte, to, co dla Ciebie jest ważne.
- zrób jeden mały gest, który dla Ciebie jest ważny.
- wypisz na kartce trzy słowa, które kojarzą Ci się z Twoim małżeństwem po czasie tego adwentu
- … – Twoja twórczość. Spokojnie, masz w sobie wielkie pokłady twórczości! 🙂
To tyle ode mnie. Mam nadzieję, że podoba Ci się mój pomysł na kalendarz adwentowy dla par. Będę przeszczęśliwa, jeśli podzielisz się tym wpisem ze znajomymi, poślesz go w świat oraz oznaczysz mnie (FB: Małżeństwo – mamy się dobrze, Instagram: @malzenstwo.mamysiepl) przy zdjęciu swojego kalendarza. No to dzieła! 🙂
Jeśli szukasz inspiracji na prezent, zapraszam do naszego SKLEPU z koszulkami i torbami z pozytywnym przekazem 🙂. Jeśli pierwszy raz spotykasz się z moim blogiem i projektem „Małżeństwo – mamy się dobrze”, zapraszam Cię do naszej grupy na Facebooku (ponad 2 tysiące fajnych ludzi!), na fanpage (ponad 3 tysiące świetnych ludzi) i do grona czytelników newslettera dla małżonków, Listów miłosnych (ponad 1 500 cudnych ludzi!). Projekt kończy rok. Myślę, że zasłużył na małe podsumowanie, ale to już w kolejnym wpisie…Dobrego Adwentu!
UWAGA! Jeśli masz jakikolwiek problem z pobraniem plansz do kalendarza – pisz śmiało na marlena@mamysie.pl Zaradzimy 🙂